Kradzież prądu jest przestępstwem. Miał tego świadomość 38-letni kaliszanin, który ukrył się w mieszkaniu, do którego zapukali policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą wspólnie z pracownikami zakładu energetycznego. Mężczyzna usłyszał już zarzut grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.