Władze miasta, radni, architekt, lekarz weterynarii, kierownik schroniska oraz sympatycy zwierząt spotkali się w ostatni piątek, aby rozmawiać nad budową kociarni w Ostrowie Wielkopolskim. Już na początku dyskusji ustalono, że wszystkie przybyłe środowiska są zgodne co do tego, że taki obiekt musi powstać. Największy problem stanowiła lokalizacja przedsięwzięcia.