Wielkie granie dla Julki w Raszkowie. Zebrano pokaźną kwotę. Za tyle poszła koszulka Sochana (foto)
Inicjatorem turnieju „Gramy dla Julki” był Wojciech Nowak, przedsiębiorca z ogromnym sercem, który wraz ze swoimi znajomymi, m.in. Andrzejem Kryjomem i wieloma innymi osobami zorganizował fantastyczną imprezę.
Co prawda, część z zapowiadanych gwiazd, które miały przyjechać do Raszkowa, ostatecznie nie dotarły, ale i tak zabawa była nie z tej ziemi. Mecze pokazowe obecnych i byłych gwiazd Stalowki, koszykówka 3x3, piłka nożna z oldboyami, a także turnieje dla dzieci, pokazy treningów kickboxerów, jak również dmuchańce - to wszystko tworzyło fantastyczną całość nietuzinkowej imprezy. W jej trakcie zbierano do puszek na leczenie Julii Anioł, cierpiącej na guza mózgu, ale także była loteria fantowa i mnóstwo gadżetów na licytacjach, które prowadził niezmordowany Łukasz Gluzman. Jedną z gwiazd był Thomas Kelati, były świetny koszykarz. Zagrali także Vadim Czeczuro, Filip Dylewicz czy Łukasz Majewski. W świetnej zabawie uczestniczyli także przedsiębiorcy, którzy hojnie wsparli konto fundacji, by móc zmierzyć się z dawnymi gwiazdami.
Fantastycznych gadżetów, nie tylko sportowych było całe mnóstwo. Fani i kolekcjonerzy musieli często głęboko sięgnąć do kieszeni, by wylicytować upatrzone cacko. Niektóre pamiątki szły za naprawdę spore pieniądze. Prawdziwą furorę zrobiła oryginalna koszulka polskiego jedynaka w NBA, Jeremy’ego Sochana. Za ten wyjątkowy gadżet zapłacono 10 tysięcy złotych.
Widząc wzruszenie mamy Julii oraz uśmiech samej dziewczynki, dla której szansą na zdrowie jest kosztowna operacja w Niemczech, organizatorzy mieli pewność, że warto było zorganizować tę kapitalną imprezę. Warto pomagać, a dobro wraca!
Julię można wesprzeć nadal tutaj https://www.siepomaga.pl/julia-aniol
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj