Kontrolowany wybuch ma wyjaśnić przyczyny katastrofy
Tragiczne zdarzenie miało miejsce ponad dwa lata temu, jednak nadal prokuratura nikomu nie postawiła zarzutów. Śledztwo, które kosztowało już ponad 100 tysięcy złotych, toczy się w sprawie a nie przeciwko.
Przez dwa lata śledczy uzyskali wiele specjalistycznych ekspertyz. Przesłuchano też ponad 100 osób – m.in. świadków wybuchu, pracowników inwestora, oraz firm pracujących przy budowie gazociągu, projektantów, ekspertów z zakresu budownictwa, geologii, pożarnictwa czy projektowania tego typu instalacji. Wszystkie materiały przeanalizowali naukowcy z Politechniki Poznańskiej. Nadal jednak nie wiadomo dlaczego w listopadzie 2013 roku doszło do eksplozji przy budowanej nitce gazociągu. Być może w odpowiedzi na to pytanie pomoże symulacja zdarzenia.
Symulacja będzie przeprowadzona w pierwszej połowie roku. Śledczy mają nadzieje, że dzięki niej uda się zakończyć śledztwo w sprawie katastrofy, w której zginęły dwie osoby. Kilkanaście zostało rannych. Wiele rodzin straciło domu.
Info: http://www.faktykaliskie.pl/
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj