Cóż to był za mecz. Niesamowita walka, twarda obrona, ogłuszający doping na trybunach, dramaturgia godna finału play-off, dogrywka, a przede wszystkim zwycięstwo Arged BM Stali Ostrów nad odwiecznym rywalem, Anwilem Włocławek. Lider tabeli Orlen Basket Ligi przegrał w Ostrowie 87:89. Końcówka dogrywki była koszykarskim kryminałem w wykonaniu Stali, ale zwycięzców przecież się nie sądzi. Zespół Andrzeja Urbana wciąż może mieć przewagę parkietu w ćwierćfinale play-off.