Miał ponad 4 promile, jechał samochodem ale zasnął za kierownicą

Miniony weekend był pierwszym weekendem letnich wakacji, co wiązało się ze wzmożonymi kontrolami, szczególnie kierowców. Policjanci prowadząc kontrole sprawdzali m.in. czy kierujący przewożąc pasażerów robią to zgodnie z obowiązującymi przepisami. Mundurowi sprawdzali także prędkość z jaką poruszają się kierowcy oraz sprawdzali ich stan trzeźwości. Dzięki temu, w ciągu minionego weekendu wyeliminowanych z ruchu drogowego zostało trzech zmotoryzowanych kierowców, którzy usiedli za kierownicą będąc na podwójnym gazie. Za jazdę z promilami ukarany został także jeden cyklista.

Pierwszym z zatrzymanych pod wpływem alkoholu był obywatel Rumunii, który został zatrzymany podczas wszczętej przez siebie awantury na jednej ze stacji paliw w Kotlinie. Po przybyciu na miejsce mundurowi ustalili, że mężczyzna przyjechał samochodem marki Mazda będąc już pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie jest blisko promil alkoholu. Kierowca został zatrzymany, a dwa dni później mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddał karze. Ma on zakaz kierowania pojazdami na terenie Polski na okres 3 lat. Mężczyzna musi także zapłacić grzywnę oraz wpłacić świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

22 czerwca chwilę przed godziną 14.00 mundurowi zatrzymali kolejnego kierowcę, którego można zaliczyć do niechlubnych rekordzistów,gdyż usiłował jechać swoim oplem mając w organizmie 4,4 promile alkoholu. Na szczęście jego poczynania zauważyła przypadkowa osoba, która poinformowała miejscowych stróżów prawa o nietrzeźwym za kierownicą. Tak ogromna dawka alkoholu spowodowała, że mężczyzna po kilku nieudanych manewrach zasnął za kierownicą. 31-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego musi liczyć się z co najmniej 3-letnim zakazem kierowania. Grozi mu też kara 2 lat pozbawienia wolności.

Kolejnym kierowcą, który wybrał się na przejażdżkę z promilami był 35-letni mieszkaniec gminy Żerków. Mężczyzna został zatrzymany 23 czerwca w Żółkowie. Kierował volkswagenem golfem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę. Utrata prawa jazdy, grzywna i wyrok więzienia to konsekwencje z jakimi muszą liczyć się kierowcy siadający za kierownice po alkoholu.

Eliminowanie nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego z ulic to jedno z podstawowych zadań funkcjonariuszy i każdy kierowca musi liczyć się z tym, że policjanci sprawdzą jego stan trzeźwości.