Wojciech Gawroński, prezes Stowarzyszenia „Rower to jest świat” przemierza w pojedynkę na dwóch kółkach Kanadę. Jego podróż mogła mocno się skomplikować. W czwartek bowiem nie zorientował się nawet, że zgubił po drodze portfel z kompletem dokumentów. Na szczęście trafił na niesamowitych Kanadyjczyków.