Wojciech Gawroński, prezes stowarzyszenia „Rower to jest świata” od dwóch tygodni przemierza samotnie na dwóch kółkach Stany Zjednoczone. Wykręcił już prawie 1,5 tysiąca kilometrów. Przejechał Kalifornię i dotarł do Oregonu. Każdy kilometr to realna pomoc dla Domu Samotnej Matki w Ostrowie Wielkopolskim.