Strażnicy miejscy sprawdzają czym palą Ostrowianie

Mając na uwadze stopień zanieczyszczenia powietrza nad naszym miastem, negatywne skutki oddziaływania i szkodliwości na nasz organizm, jakie wywołuje spalanie odpadów, jak również braku rozsądku i wiedzy oraz swoistej dyscypliny ze strony części mieszkańców, straż miejska w Ostrowie Wielkopolskim rozpoczęła w ostatnim okresie kontrole kotłowni i pieców domowych właśnie pod tym kątem.

Na podstawie posiadanych upoważnień wydanych w oparciu o art. 379 ust.2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r.- Prawo Ochrony Środowiska strażnicy miejscy kontrolują wytypowane wcześniej ulice i znajdujące się tam posesje jak również przeprowadzają kontrole po otrzymaniu zgłoszenia o paleniu odpadami w domowych urządzeniach grzewczych.

,,Wiele osób traktuje spalanie śmieci w piecach domowych jako tanią i niekłopotliwą metodę pozbywania się odpadów. Oszczędności z tego tytułu są jedynie pozorne, ponieważ może okazać się, że zaoszczędzone pieniądze przeznaczą wkrótce na kosztowne leczenie lub wysoką grzywnę. Należy pamiętać, że paląc śmieci w domowym piecu trujemy siebie, swoich najbliższych a zwłaszcza dzieci. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że spalanie odpadów może powodować różnego rodzaju choroby i kłopoty zdrowotne oraz niekorzystnie wpływać na środowisko naturalne i zanieczyszczenie powietrza"- tłumaczy Grzegorz Szyszka, komendant ostrowskiej straży miejskiej.

W spalinach pochodzących ze spalania odpadów możemy znaleźć: pyły, tlenek i dwutlenek węgla, dwutlenek siarki, metale ciężkie, takie jak kadm, rtęć, ponadto chlorowodór, cyjanowodór, dioksyny. Przy spalaniu na przykład popularnego PVC, z którego wykonane są wykładziny, butelki, otoczki kabli, folie, powstaje chlorowodór, który w połączeniu z parą wodną tworzy kwas solny. Spalając pianki poliuretanowe (buty, odzież, meble) do powietrza emitowany jest cyjanowodór, który tworzy z wodą kwas pruski. Spalając sklejkę, płyty wiórowe emitujemy formaldehyd. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest spalanie odpadów z tworzyw sztucznych np. typu PET (worki foliowe, odpady z gumy czy lakierowane materiały), w wyniku którego do atmosfery emitowane są rakotwórcze dioksyny.

W lutym i marcu strażnicy miejscy skontrolowali około stu posesji znajdujących się przy ulicach, na których dało się zauważyć silne zadymienie. Kolejne 42 kontrole dotyczyło posesji, które zgłoszone zostały do strażników przez mieszkańców miasta. 

,,W trakcie kontroli sprawdzono pomieszczenia kotłowni oraz paleniska pieców nie stwierdzając spalania niedozwolonych materiałów odpadowych. Przypominam, że w przypadku ujawnienia termicznego przekształcania odpadów, właściciel posesji lub osoba, która dopuszcza się takiego czynu, na podstawie art.  191 ustawy z dnia 14 grudnia 2012- o odpadach, podlega karze aresztu albo grzywny w wysokości 500 zł, a w postępowaniu sądowym do 5 tys. zł"- przestrzega Grzegorz Szyszka.

Należy również pamiętać, że uniemożliwienie lub niepoddanie się kontroli w zakresie ochrony środowiska wypełnia znamiona przestępstwa. Zgodnie z dyspozycją art. 225 § 1 kk , kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Działania kontrolne prowadzone będą przez miejskich strażników do końca okresu grzewczego, po czym ponownie zostaną wznowione w okresie jesieni i kolejnej zimy.