U sąsiadów parkomaty wyłączone, w Ostrowie wolimy ryzykować
Burmistrz Krotoszyna podjął decyzję by na jakiś czas zawiesić opłaty za parkowanie w centrum Krotoszyna. Strefa płatnego parkowania u naszych sąsiadów obecnie nie funkcjonuje.
To działanie ma zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. W powiecie krotoszyńskim już ponad 100 osób ma potwierdzoną obecność wirusa, a ile naprawdę? Tego nikt nie wie.
W powiecie ostrowskim mamy do tej pory zdiagnozowanych 20 przypadków, jednak osób zakażonych może być dużo więcej. Między innymi nasi policjanci pomagają teraz w Krotoszynie. Wielu z nich w trosce o bezpieczeństwo udaje się na służbę w specjalnych kombinezonach.
Dlaczego w Ostrowie władze nie podejmą decyzji o wyłączeniu strefy płatnego parkowania?
Oczywiście chodzi o pieniądze. Bezpieczeństwo mieszkańców jest na dalszym miejscu.
Jak podkreślają ostrowscy urzędnicy: Strefa Płatnego Parkowania nie jest przedsięwzięciem komercyjnym więc trudno mówić o zarabianiu.
Wpływy do budżetu ze strefy płatnego parkowania to kwota 1 993 907,22 zł w skali roku (dane za 2016 rok)
Koszty utrzymania pracowników Strefy Płatnego Parkowania to 573 094,54 zł, parkomatów 64 549,74 zł.
W strefie pracuje obecnie dziewięciu kontrolerów a dodatkowe 7 osób pracuje w biurze.
Rocznie zatem strefa płatnego parkowania w Ostrowie zarabia ponad milion złotych.
Jeśliby wyłączyć strefę płatnego parkowania na miesiąc, miasto straci około 100 tysięcy złotych (lub mniej- zakładając, że wielu mieszkańców płaci abonamenty na cały rok). Warto przypomnieć, iż przez nienajlepsze gospodarowanie i wzięty kredyt musimy w każdym roku zapłacić ponad 300 tysięcy złotych samych odsetek.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj