Wielkie straty po pożarze. Przyczyną najprawdopodobniej podpalenie (foto)
Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem objęte są stogi słomy, utworzone z kilku tysięcy sztuk balotów.
Siły i środki pracujące na miejscu okazały się stanowczo za małe. Podjęto decyzję o zadysponowaniu kolejnego sprzętu. Do akcji poderwano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu – w tym cysternę z wodą, pluton gaśniczy składający się z zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec, Kalisz-Lis i Pólko. Dodatkowo zadysponowano samochody z OSP Lisków, Szczytniki oraz kontener z aparatami ochrony dróg oddechowych z KP PSP w Ostrowie Wielkopolskim.
W pełnym ogniu stanęły stogi słomy o wymiarach 50×70 metrów i wysokości około 4 metrów ułożone w kształt litery "C”. Dodatkowym utrudnieniem były znajdujące się zaledwie kilka metrów obok hale namiotowe, które przez cały czas polewane były wodą.
Na rzece "Swędrni" oddalonej 1,5 km od miejsca zdarzenia, utworzono punkt czerpania wody. W tym samym czasie pluton gaśniczy budował linię o długości 1400 metrów, która bezpośrednio dostarczała wodę z rzeki do miejsca zdarzenia.
Działania strażaków trwały do godziny 16:00 po południu.
Zużyto ponad 1075 m3 wody, z czego 985 m3 pobrano z rzeki, do której wykonana została magistrala o długości 1400 m. Dodatkowo przygotowano drugi punkt czerpania wody z rzeki, reszta pochodziła ze zbiornika sztucznego i hydrantów – mówi mł. ktp. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej. – Spaleniu uległ stóg słomy o powierzchni 3 tys. m2 i kubaturze 6 tys. m3. Straty oszacowano na 150 tys. zł, natomiast uratowano mienie o wartości 700 tys. zł.
W akcji brało udział kilkanaście zastępów straży, łącznie około 80 strażaków.
2 OSP Koźminek, OSP Pietrzyków, Kalisz, OSP Krzyżówki-Młynisko, 2 OSP Lisków, JRG 1 Kalisz, JRG Ostrów Wielkopolski, OSP Szczytniki, JRG 2 Kalisz
więcej na strazkozminek.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj