| Źródło: inf. własna
Niesamowite derby Wielkopolski. Trzymały w napięciu do ostatniej minuty (foto)
Rozpoczęło się od prowadzenia kaliszan 2:0, ale gospodarze szybko opanowali emocje i doprowadzili do remisu. W 15 minucie po rzucie karnym wykorzystanym przez Kamila Adamskiego prowadzili 6:4 i o czas poprosił trener gości, Rafał Kuptel.
Ostrowianie zyskiwali przewagę dzięki kilku dobrym interwencjom w bramce Dawida Balcerka. W ataku mieli bowiem problem, by przebić się przez dobrą obronę Energi MKS-u Kalisz. Goście ostatnią bramkę rzucili w 8 minucie, kiedy to prowadzili 4:3. Później zanotowali przestój 16 minut bez bramki.
W 24 minucie po rzucie Kamila Adamskiego było 10:4. W kolejnej akcji Łukasz Kucharzyk przerwał niemoc rzutową kaliszan i w końcu pokonał Dawida Balcerka, który zamurował bramkę Ostrovii. Do przerwy odbił 8 piłek na 17 rzutów.
Pomimo derbowego charakteru meczu, walka była fair. Pierwsze wykluczenie 2-minutowe miało miejsce dopiero w 28 minucie. Końcówkę pierwszej połowy ostrowianie kończy w podwójnym wykluczeniu, stąd też MKS odrobił nieco strat i przegrywał tylko 9:14.
Na początku drugiej połowy kaliszanie kontynuowanie odrabianie strat. Doprowadzili do stanu 14:11 i szybko o czas poprosił trener Kim Rasmussen. Jego zespół opanował jednak sytuację i ponownie odskoczył na 4-5 bramek. W 42 minucie przy stanie 19:14 dla ostrowian o czas poprosił Rafał Kuptel.
Kaliszanie nie złożyli broni i w 48 minucie po trafieniu Mateusza Kusa, Energa MKS przegrywał w Ostrowie tylko 18:20. W 52 minucie kaliszanie ponownie zmniejszyli stratę do dwóch bramek.
W 56 minucie po bramce Patryka Biernackiego kaliszanie przegrywali tylko 22:23. Wcześniej kontrowersyjną karę 2 minut otrzymał Kamil Adamski. Arcyważną bramkę na 24:22 rzucił Łukasz Gierak, który huknął jak z armaty.
MVP meczu wybrany został Dawid Balcerek, który obronił kluczowy rzut w końówce ze skrzydła Michała Dreja.
Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów - Energa MKS Kalisz 27:24 (14:9)
Arged Rebud KPR Ostrovia: Balcerek 10/25 – 40%, Krekora 2/10 – 20% - Marciniak 6, Adamski 4, Reznicky 3, Urbaniak 3, Gierak 3, Gajek 2, Szpera 2, Klopsteg 1, Tomczak 1, Misiejuk 1, Wojciechowski 1, Szych.
Energa MKS: Szczecina 7/20 – 35%, Hrdlicka 4/17 – 24% - Pilitowski 5, Molski 3, Komarzewski 3, Bekisz 3, Kucharzyk 3, Kus 2, Biernacki 2, Kowalczyk 1, Starcević 1, Drej 1, Wróbel, Antolak, Nejdl.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj