Słodki rewanż ostrowian w Lubinie

Początek meczu nie ułożył się po myśli ostrowian, którzy w szóstej minucie przegrywali 2:5. Zagłębie przewagę zbudowało, grając w przewadze, kiedy karę 2 minut otrzymał Przemysław Urbaniak. Arged Rebud KPR Ostrovia wyrównała w 11 minucie po rzucie Mateusza Wojciechowskiego. Cztery bramki z rzędu pozwoliły gościom objąć prowadzenie 8:6.

Warto odnotować, że od początku meczu dobrze w bramce ostrowian spisywał się Dawid Balcerek, który do przerwy zanotował 9 udanych interwencji na 21 rzutów. Kapitalnie grał Kamil Adamski, który w pierwszej połowie był nieomylny zarówno z akcji jak i rzutów karnych. Efekt – 7 bramek rozgrywającego Arged Rebud KPR Ostrovii i prowadzenie biało-czerwonych pasiaków 17:14. Najwyższą przewagę ostrowianie w pierwszej połowie mieli 4-bramkową, kiedy to trafił Igor Krivokapić.

W 39 minucie Zagłębie rzuciło trzy bramki z rzędu i doszło ostrowian na jedno trafienie 20:21. Goście jednak skutecznie odpowiedzieli i w 47 minucie po rzucie Łukasza Gieraka, a następnie Artura Klopstega wygrywali najwyżej różnicą 5 bramek 28:23, pewnie do końca dowożąc zwycięstwo 32:29.

 Ostrowski zespół wrócił po tym zwycięstwie na szóste miejsce w tabeli Orlen Superligi, które dzieli z sąsiadami z Kalisza. Obie drużyny mają po 33 punkty i jedno zwycięstwo za 3 punkty dzieli je od gry w play-offach. Do końca rundy zasadniczej Arged Rebud KPR Ostrovia zagra u siebie z KGHM Chrobry Głogów (20.03), w Gdańsku z Energą Wybrzeżem (24.03) i Energą MKS-em Kalisz w Ostrowie (1.04).

Zagłębie Lubin – Arged Rebud KPR Ostrovia  29:32 (14:17)

Arged Rebud KPR Ostrovia – Balcerek 10/28 – 36%, Krekora 3/10 – 30%, Zimny 1/3 – 33% - Adamski 10, Klopsteg 5, Gierak 4, Szpera 3, Krivokapić 2, Łyżwa 2, Marciniak 2, Reznicky 1, Gajek 1, Wojciechowski 1, Urbaniak 1, Rybarczyk, Misiejuk.