Wczoraj pies rasy amstaff zaatakował trzy osoby w Zdunach koło Krotoszyna, sprawą zajęła się już policja, poszkodowane osoby trafiły do szpitala.
Amstaff uciekł z posesji i pogryzł 3 osoby
Pies najprawdopodobniej uciekł z posesji i na ulicy zaatakował trzy osoby: 29-letnią kobietę, jej 63-letnią matkę i mężczyznę, który pospieszył im z pomocą. Młoda kobieta jest pogryziona w siedmiu miejscach, starsza w trzech. Obie zostały przez psa przewrócone i poszarpane. Sprawą zajęła się już policja, która prowadzi dochodzenie w kierunku uszkodzenia ciała, ponadto właścicielowi zostały postawione zarzuty o niedopełnieniu obowiązku zaszczepienia swojego psa.
,,Właściciel został przesłuchany w charakterze świadka. Trwają dalsze przesłuchania innych świadków zdarzenia. Ponadto ustaliliśmy, że pies ten nie posiadał aktualnej książeczki szczepień i nie wykluczamy postawienia zarzutu właścicielowi psa. Pies w tej chwili jest na terenie posesji właściciela. Taką decyzję podjął powiatowy lekarz weterynarii, który przez kolejnych 15 dni będzie tego psa odwiedzał monitorował jego stan"- mówiła mł. aspirant Teresa Walkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Zostałam opatrzona, jestem pogryziona w 7 miejscach na ciele, rany sa bolesne, głębokie, cały czas krwawiące, przeżycia straszne. Nie bede robić tym razem z siebie twardej baby: ciagle płacze, ale pociesza mnie fakt ze żadnej z ran nie mam na twarzy i nie ucierpiały dzieci. Moja mama ma rownież straszne rany. Dziękuje Panu z sąsiedztwa za pomoc i złapanie psa, nie wiem co by było, gdyby nie usłyszał mojego wołania o pomoc. Nigdy nie sądziłam ze moge stać sie tak bezradna.
Dziękuje rodzinie, znajomym i sąsiadom za wsparcie. Lokalnej policji i służbie medycznej za niesiona pomoc. A także mediom, ktore zainteresowały sie tym, aby ludzie w okolicy byli bezpieczni- powiedziała poszkodowana 29-latka
Rany jakie doznała 63 latka:
Rany córki 29-latki:
Posesja, z której uciekł pies:
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj