Planują budowę spalarni śmieci przy centrum miasta. Będą protesty ?
Tak - spalarnia śmieci, bo frakcja PreRDF to nic innego jak wysokokaloryczne śmieci, odpowiednio posortowane, wysuszone i przygotowane do spalenia. Bardzo niechętnie używa się rozwinięcia tego skrótu w przekazach medialnych. Co prawda spalane mogą być również inne paliwa, jednak nie oszukujmy się - będą to głównie śmieci, aby zminimalizować koszty. Największym problemem będzie niewątpliwie lokalizacja elektrociepłowni, dla której miejsce przewidziano na ulicy Wrocławskiej w Ostrowie Wielkopolskim, co prawdopodobnie spotka się z niezadowoleniem okolicznych mieszkańców.
Przedstawiciele inwestycji zapewniają, że projekt jest ekologiczny i nie będzie uciążliwy dla otoczenia. Będzie spełniał wszelkie wymagania ekologiczne, raporty środowiskowe. Jednak takie zapewnienia słyszeliśmy już w przypadku RZZO jak również wysypiska. Zresztą mieszkańcy Zębcowa mogą otworzyć okna, żeby przekonać się ile warte są zapewnienia o ekologiczności naszych inwestycji. Krótko mówiąc pierwotne założenia w dużej mierze odbiegają od rzeczywistej sytuacji.
Raporty środowiskowe przygotowywane są odpłatnie przez podmioty zewnętrzne, mieszkańcy często mają inne zdanie, a to ich opinia jest najważniejsza. Nie zapominajmy też o gigantycznym pożarze na składowisku odpadów, gdzie paliła się właśnie frakcja RDF (LINK) oraz (LINK)
Rys. 1 - Róża wiatrów na symulacji Ostrowa w przeciągu ostatnich 20 lat
Kolejna sprawa powstawanie tego typu inwestycji w innych miastach spotykało się z dużą niechęcią mieszkańców i sporymi protestami ocierającymi się o poważne konsekwencje dla włodarzy miast.
Przypomnijmy, że budowa hali to kwota około 32 milionów złotych, a podobna inwestycja elektrociepłowni w Jarocinie jest wyceniana na 150 milionów złotych (źródło: TVP Poznań ). Zaznaczyć wypada, że elektrociepłownia ma powstać pod Jarocinem, w miejscu znacznie mniej zaludnionym, a i tak wywołuje niechęć społeczną.
Dlaczego ludzie protestują i jakie podnoszą argumenty?
-
Bardzo niebezpieczne odpady - Odpady, które powstają po spaleniu śmieci są często porównywalne do odpadów radioaktywnych z uwagi na ich wysoką szkodliwość. Drogie jest również ich utylizowanie, bo muszą być składane najczęściej w solankach albo specjalnie zabezpieczonych kopalniach. Niestety to jest bardzo drogie -koszt utylizacji ładunku pyłów z jednej ciężarówce wynosi ok. 30 tys. zł. Niestety niektórzy w Polsce w tym przypadku szukają oszczędności (przykład: https://www.youtube.com/watch?v=RIrKMc7KpVU )
-
Zanieczyszczenie powietrza - mimo, że mamy założone super nowoczesne filtry to dopuszcza się dni w których następują awarie. Wtedy najgorsze związki chemiczne trafiają na okoliczne domostwa i do powietrza atmosferycznego, I tutaj ponownie pojawia się sprawa obawy o rzetelność prowadzenia inwestycji.
“Co do filtrów, po pierwsze trzeba je kontrolować i ciągle wymieniać. Wiele zależy od postępowania operatora, ale koszty są tak duże, że się tego nie robi. Zatrzymanie spalin w postaci gazowej to proces bardzo skomplikowany, kosztowny i do tego trudny do kontroli. W praktyce – według moich obliczeń – w spalarniach nie zatrzymuje się więcej niż 10 proc. tych spalin. Pozostałe wypuszczane są do powietrza. Spalanie nie rozwiązuje żadnych problemów.
- Nie ma systemu kontroli emisji ze spalarni. Mówimy o tym od lat. Ja to zgłaszałem podczas nowelizacji ustawy, ale nadal się nic nie zmieniło. Żeby poznać wyniki pomiarów ze spalarni w Poznaniu, kilka organizacji przez lata toczy batalie w sądach. Postępowanie nie jest jeszcze zakończone. “ - Wiesław Klimek ekspert Polskiego Lobby Przemysłowego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego. - źródło portalsamorzadowy.pl
-
Niebezpieczne ścieki - W procesie spalania RDF wykorzystuje się duże ilości wody, która w połączeniu z popiołem tworzy bardzo niebezpieczny ściek zarówno dla ludzi jak środowiska. Z nim również trzeba sobie poradzić.
-
Palenie osadu z oczyszczalni - W spalarni śmieci palony będzie również osad z oczyszczalni ścieków w Rąbczynie, co wiąże się z transportem odpadu przez cały Ostrów. DR B. SEDLER: SPALANIE OSADÓW ŚCIEKOWYCH JEST ABSOLUTNIE SZKODLIWE - LINK
-
Wysoki koszt powstania inwestycji sięgający kilkudziesięciu a nieraz nawet setek milionów złotych. Inwestycja będzie się zwracać latami i nie ma pewności, że przepisy się nie zmienią i zostaniemy z bardzo drogą “zabawką”. Nie mamy jeszcze dokładnie policzonych kosztów inwestycji, dlatego można założyć, że koszty utrzymania i czas zwrotu są delikatnie mówiąc szacunkowe. Nie ma pewności, że dzięki tej inwestycji będziemy płacić mniej za wywóz śmieci.
-
Dodatkowe koszty zarządzania - całkiem możliwe, że powołana nowa spółka, nowy prezes i nowe koszty. System zarządzania w Ostrowie jest bardzo mocno złożony. W Ostrowie jest już dwa razy więcej prezesów spółek miejskich niż np w Kaliszu.
-
Zwiększy się również ruch samochodowy - można być przekonanym, że w regionie tym zwiększy się ruch transportowy, wszelkie odpady będzie trzeba dostarczyć z Staroprzygodzkiej i Rąbczyna. Nie mamy pewności czy transport będzie ograniczony tylko do tych lokalizacji.
-
Spadek wartości nieruchomości w okolicach elektrociepłowni. Nie da się ukryć, że “spalarnia śmieci” nie jest najbardziej pożądanym sąsiedztwem, na co zapewne zareagują potencjalni kupujący.
- Zadłużające się miasto - Ostrów jest miastem zwiększającym zadłużenie miasta w bardzo szybkim tempie, przez ostatnie dwa trzy lata zadłużenie wzrosło z 69,6 milionów złotych do kwoty 105 milionów złotych, co w efekcie oznacza wzrost zadłużenia miasta o ponad 50% (LINK). Po negatywnych skutkach gospodarczych związanych z koronawirusem, samorządy będą miały ciężko, a nasze miasto już wcześniej "odkręciło kurek z pieniędzmi na kredyty".
Należy jeszcze dodać, że powstanie “spalarni śmieci” nie ograniczy smrodu z wysypiska, nie poprawi sytuacji ludzi na Zębcowie, ale za to może pogorszyć jakość życia mieszkańców w innej części Ostrowa.
Niestety nie przełoży się to również na decyzje o podniesieniu rzędnych wysypiska. RDF i Pre-RDF to śmieci wysokokaloryczne, a od 2016 r. obowiązuje w Polsce zakaz składowania frakcji odpadów o kaloryczności powyżej 6 MJ, co spowodowało, że zagospodarowanie tej frakcji jest coraz bardziej problematyczne, Nie można jej składować, trzeba płacić za jej spalanie, albo w skuteczniejszy sposób prowadzić recykling - który jest uważany za wiodący kierunek. Jeśli nie będziemy prowadzić go w sposób bardziej skuteczny, czekają nas kary finansowe i należy je doliczyć do kosztów.
Problem odoru może natomiast rozwiązać biogazownia i ta inwestycja jest znacznie lepszym pomysłem. Spalarnie śmieci jak również elektrociepłownie czeka bardzo niepewna przyszłość.
Zero Waste Europe wzywa instytucje UE do zapewnienia pełnego dostosowania polityk publicznych w różnych stanach prawnych dotyczących środowiska, klimatu i regionu, aby wspierać stopniowe wycofywanie działań w zakresie przetwarzania odpadów na energię.
„Czas uznać, że spalanie odpadów na energię stanowi istotną barierę dla gospodarki o obiegu zamkniętym, ponieważ spala cenne materiały, które można poddać recyklingowi, kompostować lub ponownie wykorzystać. Spalanie tych zasobów wiąże się z wysokimi kosztami środowiskowymi i klimatycznymi, a biorąc pod uwagę pilną potrzebę łagodzenia zaostrzonych zmian klimatu, musimy jak najszybciej wycofać spalanie, aby utrzymać nas poniżej 1,5 stopnia ocieplenia. ” - Janek Vahk, koordynator programu ds. Klimatu, energii i zanieczyszczenia powietrza, źródło - https://zerowasteeurope.eu/
W sprawie powstania elektrociepłowni zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne, gdzie wypowiadać się będą zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy elektrociepłowni. Jednak po przez ten artykuł uznaliśmy, że mieszkańcy powinni znać też potencjalne skutki negatywne bo w przestrzeni publicznej pojawiają się tylko plusy tego rozwiązania, a sprawa ta nie jest taka oczywista.
Podsumowując projekt elektrociepłowni ma dwa sensowne wytłumaczenia, albo jest na chwilę obecną nieprzemyślany, niedoszacowany i bardzo ryzykowny, albo ma na celu w przypadku sprzeciwu mieszkańców, stworzenie alibi tłumaczące niepowodzenia w gospodarce śmieciowej i skrajnie wysokie ceny za odbiór odpadów. Co pokrywałoby się z opiniami, że w tym roku czeka nas kolejna poważna podwyżka za odbiór odpadów.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj