Ależ walka w derbach Wielkopolski w Poznaniu
W 6 minucie meczu MUKS Poznań prowadził 10:2 z Basket Ostrovią, ale po pierwszej kwarcie to beniaminek 1.Ligi Kobiet z Ostrowa wygrywał 13:12.
Drugą kwartę poznanianki rozpoczęły podobnie jak pierwszą, tym razem od serii 10-0, którą przerwała Julia Kunicka.
W 15 minucie MUKS po trzeciej trójce z rzędu prowadził 31:18 i o czas poprosiła trener, Katarzyna Motyl. Było to najwyższe prowadzenie gospodyń, które w pierwszej połowie trafiły 4 trójki na 16 prób. Ostrowianki grały na lepszej skuteczności z gry od rywalek, ale ich zmorą było aż 15 strat do przerwy. MUKS po 20 minutach wygrywał 40:32.
Koszykarki Basket Ostrovii świetnie w obronie otworzyły trzecią kwartę. Niestety, zdarzało im się pudłować w czystych pozycjach spod kosza, dlatego nie prowadziły, choć powinny. Stało się tak dopiero w 28 minucie po celnych rzutach wolnych Katarzyny Joks. W kolejnej akcji w obronie kontuzji doznała Karolina Dżochowska, a MUKS w końcówce odskoczył osłabionej Basket Ostrovii na 4 punkty.
Dżochowska po interwencji fizjoterapeutki wróciła na parkiet w czwartej kwarcie. Basket Ostrovia traciła ponownie 9 punktów, ale zdołała odrobić część strat i doprowadzić na 2 minuty przed końcem do wyniku 56:59. Niestety, w końcówce rywalki, choć pudłowały, to zbierały piłki w ataku i ponawiały akcje, wygrywając ostatecznie
W przyszły weekend 10 i 11 lutego Basket Ostrovia rozegra dwa mecze u siebie dzień po dniu. W sobotę o 16:00 z Widzewem Łódź, a w niedzielę o 14:00 z Orlen Wisłą Południe Kraków.
MUKS Poznań – Basket Ostrovia Ostrów 63:58 (12:13, 28:19, 10:14, 13:12)
Basket Ostrovia: Joks 18, Zaremba 10, Dżochowska 10, Dekert 7, Wybraniec 6, Kunicka 5, Marczyk 2.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj